Sierpień ' 2007
Szanowni Państwo!
Współpracownicy Sieci Colway!
Nasi Drodzy Przyjaciele!
Wiele rzeczy niezwykle ciekawych wydarzyło się w lipcu,
a jeszcze więcej zdarzy się w sierpniu 2007 !
Przede wszystkim miesiąc, który minął był najlepszym handlowo miesiącem
letnim w historii Sieci! Przez moment wydawało się nawet, że idziemy
na rekord obrotowy (który wynosi 3.093.000 PLN w jednym miesiącu),
co byłoby niewiarygodne w środku sezonu urlopowego, tym bardziej, że
tradycyjnie latem dystrybucja Kolagenu Naturalnego schodziła poniżej
średniej rocznej.
W rezultacie rekord nie padł. Zamknęliśmy jednak lipiec wynikiem znakomitym.
Wnioski są jednoznaczne. Sieci należy się nagroda w postaci przedłużenia,
a nawet zintensyfikowania promocji, która trwała w dniach 5 - 25.07.2007
i niewątpliwie też przyczyniła się do zaistniałych obrotów.
A zatem podkręcamy tempo!
Już od 1- 27 sierpnia wznawiamy PROMOCJĘ na dwuskładnikową maseczkę
LAST MINUTE.
- obniżamy próg uczestnictwa w promocji
- rozszerzamy asortyment produktów premiowanych nagrodami
- zwiększamy o 100% pulę prezentów!
WARUNKI PROMOCJI SIERPNIOWEJ
1. Dwuskładnikowa maseczka kosmetyczna "LAST MINUTE" wkładana
będzie gratis do wszystkich zamówień złożonych w dniach 1-27 sierpnia
2007 w ilości 1szt do każdego 500 PLN wartości detalicznej złożonego
zamówienia tzn. przykładowo: 1szt do zamówienia o wartości + 500 PLN
detal, a 5szt do zamówienia o wartości + 2.500 PLN detal.
2. W sierpniu 2007 r. premiowane nagrodami będą zamówienia całego asortymentu
handlowego Colway, tzn. również suplementu COLVITA i produktów
linii kosmetycznej COLWAY, bez jakichkolwiek wyłączeń.
3. Sierpień jest definitywnie ostatnim miesiącem promocyjnym. Tym samym
jest to jedyna i ostatnia szansa zdobycia maseczek "Last Minute",
które nie są przewidywane w asortymencie handlowym COLWAY
4. Maseczki "Last Minute" nie można kupić, nie ma ona ceny, a
zatem nie wystawiamy też na nią faktur.
Natomiast blisko 1000 egzemplarzy tego produktu rozdysponowanych przez
Colway gratis w promocji lipcowej - stało się zaczątkiem jego renomy.
Połączenie glinki kaolinowej i hydratu kolagenowego tuż
przed aplikacją - jest pomysłem prostym i genialnym. Kandydować może
do miana maseczki kosmetycznej stulecia.
Kto jeszcze nie sprawdził "na własnej skórze" - ma w sierpniu ostatnią
okazję.
Dzieją się rzeczy niezwykle ważne. Każdy, kto posiadł pełną wiedzę o
produkcie zawartą w Zeszycie nr 2, pamięta że awizowaliśmy biotechnologiczną
możliwość zmiany metody konserwowania Kolagenu Naturalnego. Jakkolwiek
etyl, metyl, propylparaben stosowany dotąd przez
laboratorium Inventii doprawdy trudno nazwać było "szkodliwą chemią",
szczególnie że dodawany był w ilościach, które pozwalały by na dobrą
sprawę nawet nie wymieniać go w składzie INCI, to szykujące się zmiany
witamy z zadowoleniem.
Najpewniej już we wrześniu szerokie kręgi konsumentów naszych produktów
zobaczą na opakowaniu Kolagenu Naturalnego nowy skład INCI: aqua,
collagen, elastin, caprylyl glycol, lactic acid jak również nalepkę
dodatkową, z triumfalnym hasłem: "PARABEN FREE"!!!
Moglibyśmy uczynić wokół tego istotnego wydarzenia niebywałą wrzawę.
Istnieją nawet silne pokusy, by np. raz choć "dokopać" marketingowcom
od kolagenu "Aktiv" - Przybylskiego, którzy bzdury wypisują w
swych reklamach o tym, jak to inni "psują kolagen dodatkami chemicznymi".
Gdy tymczasem kolagen Przybylskiego, który powinien być teoretycznie
najlepszy, znowu został kolejne okrążenie z tyłu, bo z konserwacją
parabenową.
Powiedzmy sobie szczerze: od zmiany substancji stabilizującej, ani helisy
kolagenowe nie staną się bardziej potrójne, ani nie przybędzie w roztworze
hydroksyproliny.
Produkt nasz stanie się natomiast "ekologicznie poprawny", co
w Polsce ma jeszcze znaczenie niewielkie, ale już przy wysyłce do USA,
Japonii, Szwajcarii - coraz większe. W krajach dyktujących trendy, nasila
się bowiem kampania antyparabenowa. Niektórym parabenom przypisuje
się możliwość sprzyjania środowisku powodującemu w organizmie zmiany
estrogenne, co czynić by go mogło nawet podatniejszym na nowotwory.
Teza ta jest słabiej uargumentowana nawet, niż wpływ telefonów komórkowych
na ludzki mózg, ale takie właśnie są trendy
Większość biochemików uważa nagonkę na parabeny za hiperbzdurę i
skutek uboczny tarć konkurencyjnych pomiędzy koncernami. Za rzecz jeszcze
bardziej abstrakcyjną od lęku przed BSE, czy ptasią grypą.
W przypadku kolagenu zaś, to w ogóle nieporozumienie z dziedziny matematyki.
Jedyny bowiem "nasz" dotychczasowy składnik konserwujący - propylparaben,
który mógłby budzić wątpliwości, po pierwsze dodawany był w ilości <
0,23%, po drugie był wytwarzany z udziałem naturalnego kwasu
borowinowego, o której to metodzie bojownicy o "ekologiczność" konserwacji
nawet nie słyszeli.
Rozwój wiedzy biochemicznej, a szczególnie tej dotyczącej metabolizmu
białek, jak najbardziej potwierdza tę tezę. Spośród kilku przyczyn
starzenia się skóry, najistotniejsza jest jedna: postępująca
degeneracja włókien kolagenu i elastyny. Ta prawda wraca do medycyny
zdrowia i kosmetologii, jak bumerang.
Stratedzy marketingowi powinni się jednak kierować nie poglądami lecz
pragmatyzmem.
Jeżeli mamy produkt w nazwie którego znajduje się piękne słowo "Naturalny",
a ktokolwiek poddaje to w wątpliwość - wówczas należy niezwłocznie skorzystać
z każdej możliwości, która by tego rodzaju krytykę unicestwiała.
Wydarzeniem, które przyspieszyło nasze decyzje, był konkurs na Kosmetyk
Roku 2006 w Paryżu.
Kolagen Naturalny Q 5 - 26, produkt nikomu tam nieznany, wdarł
się brawurowo do finału konkursu, gdzie (mając już pewne miejsce na
podium) poległ wskutek uporu jednego z jurorów, któremu nie spodobał
się w składzie INCI - właśnie propylparaben.
Od września 2007 nasz kolagen stanie się więc PARABEN
FREE. I w przyszłym roku wygra konkurs w Paryżu!
Żywe białko, to nie chrzan. Konserwowane być musi rzetelnie, aby
nie zjełczało w ciągu kilku tygodni. Uczynimy to jednak teraz Caprylyl
Glycolem - produktem amerykańsko - niemieckiego koncernu będącego
- czołowym bojownikiem o "naturalność i poprawność ekologiczną" substancji
stabilizujących kosmetyki.
Caprylyl Glycol ma jeszcze jedną ogromną zaletę. Można dodać
go do ingrediencji w ilości większej, co ma wpływ na odporność termiczną
żelu, która teraz już oficjalnie wynosić będzie 28 stopni Celsjusza!
Wszystkie powyższe udoskonalenia następować będą począwszy od września
2007 r. w zależności od wyczerpywania się zapasów poszczególnych asortymentów,
opakowań itd.
Uczestników Sieci niewątpliwie zadowoli też fakt,
że bezsporne, obiektywne "polepszenie" flagowego produktu nie będzie
raczej skutkować (a na pewno nie przez najbliższe pół roku) zwyżką jego
ceny.
Ponieważ można już odtrąbić sukces marketingowy suplementu i nutrikosmetyku
COLVITA (blisko 5000, głównie dużych opakowań w ciągu 40 dni!) -
Zarząd Colway informuje, że obserwować będzie wnikliwie strukturę popytu
i nie wyklucza wprowadzenia opakowań większych lub łączonych w zestawy
o cenie obniżonej motywacyjnie dla takiej, większej ilości kapsułek
nabywanych jednorazowo.
Na finiszu jest kompletowanie dokumentacji, która pozwoli na eksport
COLVITY, jak również wstawianie jej w pełnym majestacie przepisów
do aptek.
Informujemy Państwa, że nie ulegniemy pokusie zakontraktowanych dostaw
do hurtowni farmaceutycznych, co byłoby po udzieleniu im kredytu kupieckiego
łatwą drogą na skróty.
Tradycyjnie sferę tą pozostawiamy zastrzeżoną dla Was - Menedżerów.
Planowana jest edycja ulotki i plakatu reklamujących COLVITĘ i skryptu
szkoleniowego traktującego o tym, jak skutecznie połączyć wodę z ogniem
tzn. jak budować strukturę MLM, wspomagając się zbytem w tradycyjnych
placówkach handlowych.